Instalujemy elektronikę

Równolegle podczas prac nad kadłubem były przygotowywane układy elektroniczne. Zaczęliśmy od podstawowego wyposażenia czyli autopilota i sterowników silników. Dołożyliśmy do tego przetwornik i echosondę do wykonywania pomiarów, a także kamerę z bezpośrednią transmisją obrazu do stacji roboczej, aby mieć stały podgląd otoczenia łodzi. Całość została zasilona wysokiej jakości bateriami litowo-jonowymi.

Początkowo mieliśmy trochę problemów ze sterownikami. Szukaliśmy błędu w sposobie ich zaprogramowania. Znalezienie przyczyny wymagało trochę wysiłku. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na wymianę kompletu sterowników dzięki czemu problemy się skończyły.

Wstępne dogranie pracy podzespołów nie było zadaniem trywialnym, dlatego pierwsze testy sterowania przeprowadziliśmy w besenie. Dość szybko okazało się, że podstawowe funkcje bezpieczeństwa takie jak – powrót do bazy w przypadku utraty sygnału – udało się zaprogramować i byliśmy na najlepszej drodze do pierwszych testów „na wodzie”.

Dodaj komentarz